Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 27 maja 2012

przed blogiem - kilka tygodni wcześniej

Stałam na środku pokoju rozmyślając gdzie znajduje się największa walizka w tym domu . Moją uwagę przytuła męska sylwetka wślizgująca się do taksówki . Od razu rozpoznałam mojego ojca . Zerwałam się na równe nogi i pobiegłam do pokoju mojej siostry ktorasmacznie spała
-Paula Wstawaj !!! tata pojechał mamy godzinę . Dziewczyna wstała , przetarła oczy ale polecenie zrozumiała i podobnie jak ja zaczęła się pakować .Było około 23:30 spakowane , ciepło ubrane czekałyśmy przed domem na taksówkę .
-Samochód ma przyjechać za 3 min . powiedziałam w stronę siostry .
-Masz bilety? spytała
-Tak , mam bilety , kartę kredytową ojca ....przytaknęłam.Czekałyśmy na ten samochód jak na armię zbawiania... i  końcu przyjechał
-to pani zamawiała samochód ? spytał kierowca . Potrząsnęłam głową i kazałam jechać na lotnisko . Dotarliśmy na miejsce po 15 minutach , od domu do Balic jest bardzo blisko co było jednym z niewielu plusów mieszkania w tej okolicy . Samolot miałyśmy dopiero o 1 w nocy ale sama odprawa pozbawiła nas godziny czasu . Po odprawie zostałyśmy bezpośrednio skierowane po kabinę lotu 289 . Trzeba było czekać
więc ja i paula usiadłyśmy na małych plastikowych krzesełkach.Przytuliłam siostrę widząc jak drży ze strachu próbowałam ją uspokoić choć sama bałam się co będzie . W tym momencie telefon zawibrował mi w kieszeni spodni. Na wyświetlaczu napisane było "dzwoni tata"
- Ojciec dzwoni .... odebrać ? ........ rozłączyć ....? spytałam
-rozłącz. przytaknęła paula.
w końcu doczekaliśmy sie wejścia na pokład . Mieliśmy lecieć 4 godziny , od razu po tej informacji zasnęłam .Obudził mnie miły i ciepły głos jakiejś pani która próbowała poinformować mnie o tym ze wylądowaliśmy .
Bylo po 5 rano niewiele ludzi przewijało się o tej porze ulicami . Szłyśmy na piechotę do naszego tymczasowego lokum lub stałego to zależy od mojej przyszłej "pracy" ....
W końcu znalazłyśmy się na jednej z najbogatszych dzielnic Londynu . Po chwili znalazłyśmy naszą wielką wille z basem i sporym ogrodem
-OO to ten . Wskazałam pacem na dom - No choć do środka . dodałam
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zostawcie po sobie ślad , komentarz to utwierdza mnie w przekonaniu ze mam po co dalej pisać :) 


30 komentarzy:

  1. fajnie, się zapowiada... zobaczymy co będzie dalej, już nie mogę się doczekać c:

    [http://out-of-my-heart.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem, ze uciekły z domu.... Ciekawe... Zobaczymy co dalej ;) ;)

    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. potem będzie dlaczego uciekł z "cieplego , miłego , przyjaznego " domu ...

      Usuń
  3. no... zaczyna sie ciekawie :D czekam na dalszy ciąg :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem ciekawe ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem całkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnee ; d
    czekam na ciąg dalszy ; )

    OdpowiedzUsuń
  7. No ciekawe ^^
    Zapraszam :)
    http://uczepionamarzen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. No super , ale ty piszesz książkę . I ta historia jest prawdziwa czy wymyślona ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście że wymyślona tylko niektóre rzeczy będą naprawde z mojego życia :)

      Usuń
  9. Ile masz lat ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. dzięki za przeczytanie mojego bloga i za komentarz ;)
    ciekawa jestem co dalej , pozdrawiam ;-**

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie zapowiadające się opowiadanko, czkam na dalsze części :)

    OdpowiedzUsuń
  13. zajebisty pisz dalej ... ZROBISZ MI LODA ? suko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chuj!!! Weź niech ci matka zrobi.

      Usuń
    2. Hahaha , dobre :D zawsze znajdą się jakieś odmieńce ;) nie przejmuj się. Dopiero zaczynam czytać ale zapowiada się ciekawie, jak coś wpadaj do mnie, ja mam pustki u siebie :'(

      Usuń
  14. Super , pisz , szybko xd ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. nowe rozdziały zapraszam http://onedirection23.bloblo.pl ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie piszesz, jestem ciekawa co będzie dalej.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajnie się zaczyna ;D

    Polecam również mojego bloga z opowiadaniami o 1d:
    directionarkapisze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Pisz dalej bo masz talent dziewczyno...

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow ! Bardzo ciekawy i ciągle czekam na więcej ! Zapraszam na swojego i bardzo proszę, komentujcie bo wydaje mi się, że nie jest ciekawy http://nuttellkaa.blogspot.com/ . Buziole

    OdpowiedzUsuń

;**

;**